Para z hrabstwa Kent (Wielka Brytania) sprzątała stodołę w ogrodzie swojego domu, gdy przypadkiem natknęła się na starą wiaderko z miotem puchatych stworzeń.
„To były małe kuleczki, wyglądające na 4-5 tygodniowe” – wspomina właścicielka domu. Para pomyślała, że ktoś w ten sposób postanowił pozbyć się niechcianych kotków i zdecydowała się je zabrać do siebie. Dopiero rano okazało się, że się pomylili.
„Od razu stało się jasne, że to nie są kocięta, ale prawdziwe młode lisy” – wspomina kobieta. Natychmiast zadzwoniła do służby kontroli zwierząt i powiadomiła o znalezisku. Eksperci wyjaśnili, że lisy lubią robić nory w ciepłych, chronionych miejscach. Prawdopodobnie podczas porządków w ogrodzie ludzie przypadkowo znieśli zwierzę – a lisa porzuciła swoje dzieci.
Specjaliści kilka razy przynieśli lisie szczenięta na stare miejsce, w nadziei, że matka do nich wróci. I pewnego ranka wiaderko okazało się puste. Mamy nadzieję, że teraz maluchy są znowu bezpieczne.